Czy warto hennować włosy?

Więcej moich fotografii o lepszej jakości można znaleźć na ShutterStock
Wiele kobiet marzy o pięknych rudych lub kasztanowych włosach. Efekt taki można uzyskać w salonie fryzjerskim, stosując farbę do włosów samodzielnie w domu lub korzystając z naturalnych specyfików, do których należy właśnie henna. Naturalna koloryzacja zyskuje coraz bardziej na popularności, jednak wiele osób nie jest do niej przekonanych. Istnieje wiele mitów na temat tego, czy hennowanie włosów jest bezpieczne oraz, czy warto z tego sposobu korzystać.
Czym jest henna?
Lawsonia bezbronna, z łaciny Lawsonia inermis to roślina rosnąca na obszarach tropikalnych Afryki. To z niej właśnie wykonuje się hennę — jej liście zostają wysuszone i zmielone na proszek. Niestety, wśród społeczeństwa panuje błędne przekonanie, że henna jest w stanie zafarbować włosy na czarny kolor, gdzie w rzeczywistości farbuje ona na kolor rudy lub brązowy — w zależności od naturalnej barwy naszych włosów. Dzieje się tak dlatego, że producenci pod nazwą henna sprzedają rozmaite mieszanki ziół, które posiadają różne właściwości i różne odcienie. Decydując się na prawdziwą hennę, musimy zapoznać się ze składem produktu i upewnić się, że w opakowaniu znajduje się w stu procentach lawsonia inermis, bez żadnych dodatków. Przykładowo mieszanka z dodatkiem indygo może dawać ciemniejszy odcień na włosach, ale samo indygo po pewnym czasie może się wypłukać.
Henna — czy warto?
Hennowanie włosów to jedyny naturalny proces koloryzacji, przy którym możemy być pewni, że będzie on trwały. Barwniki znajdujące się w tym ziele dosłownie wbudowują się w strukturę naszego włosa. Dzięki temu kolor nie tylko nie zniknie po kilku myciach, ale też fizycznie jest w stanie pogrubić każdy włos. Stosując hennę regularnie, możemy w pewnym momencie zaobserwować pogrubienie się włosów, co może być miłym, dodatkowym efektem poza koloryzacją. Pamiętajmy jednak, że wielokrotne nakładanie sproszkowanej lawsonii na nasze włosy może sprawić, że ich kolor będzie coraz ciemniejszy — jest to spowodowane nadbudowywaniem się jednej warstwy barwnika na drugą. Ponadto henna jest wrażliwa na promienie słoneczne, czyli nasze włosy po takiej koloryzacji mogą z czasem zmienić delikatnie swój odcień.
Hennę znajdziesz na stronie: https://hair-shop.pl/
Przeciwwskazania do używania henny
Proszek z liści lawsoni ze względu na to, że jest w stu procentach naturalny, nie powinien powodować uczulenia, jednak warto przed pierwszym jego użyciem upewnić się na niewielkim obszarze skóry, czy nas nie podrażnia. Samo hennowanie nie niszczy włosów, wręcz przeciwnie może je wzmocnić i pogrubić, dlatego nie ma przeciwwskazań do takiej koloryzacji nawet dla najbardziej zniszczonych włosów. Jeżeli kolor po czasie przestanie nam się podobać, możemy włosy po hennie rozjaśnić — należy jednak pamiętać o używaniu mieszanek, bez dodatków innych ziół. Jeżeli zastosujemy rozmaite mieszanki ziół zamiast stuprocentowej lawsonii, nasze włosy po rozjaśnianiu mogą zyskać przykładowo zielony odcień. Po samej koloryzacji z użyciem henny nasze włosy mogą sprawiać wrażenie przesuszonych, jednak taki efekt bardzo szybko minie. Możemy go również zniwelować, używając odżywki.
Post sponsorowany.