Knedle ze śliwkami.
Więcej moich fotografii o lepszej jakości można znaleźć na ShutterStock
Knedle ze śliwkami. Wspaniały pomysł na bezmięsny obiad. Ciasto ziemniaczane owijające wyśmienite śliwki, och cóż za pyszności. Idealne danie obiadowe na sezon śliwkowy i nie tylko. Knedle ze śliwkami mogłyby się pojawić na stole też w formie deseru lub przystawki. Wspaniałe połączenie smaku słodkiego i cierpkiego oraz słonego jednocześnie. Jedno z lepszych pomysłów na obiad w okresie letnim, w okresie zimowym gdy nie mamy dostępu do świeżych śliwek możemy użyć śliwek suszonych lub powideł śliwkowych.
Śliwki mają mnóstwo pozytywnych właściwości, dlatego też powinny znaleźć się w naszej diecie. Jedzenie tego owocu wskazane jest dla osób borykających się z zaparciami. Chronią przed nowotworami. Działają także przeciwmiażdżycowo. Hamują wchłanianie cholesterolu. Poprawiają trawienie. Chronią przed wolnymi rodnikami. Pozytywnie działają na układ nerwowy i poprawiają nasze samopoczucie. Witaminy jakie znajdziemy w śliwkach to: A, B1, B2, B3, B6, C, E, K, kwas foliowy. Składniki mineralne występujące w śliwce to: magnez, fosfor, potas, żelazo, sód, cynk, wapń. Zawierają dużo błonnika.
Składniki jakie będą nam potrzebne:
– 1,5 kg ziemniaków
– 700 g śliwek
– 1 szklanka mąki
– ½ łyżeczki soli himalajskiej
– 1 jajko
– erytrytol
Zasmażka:
– 2 łyżki masła
– 2 łyżki bułki tartej
– jogurt
Ze śliwek pozbywamy się pestek.
Ziemniaki gotujemy w osolonej wodzie. Ugotowane ziemniaki przeciskamy przez praskę i odstawiamy do ostygnięcia. Wszystkie składniki umieszczamy w misce, czyli ziemniaki, mąkę, jajko, sól. Wyrabiamy ciasto, jeśli istnieje taka potrzeba możemy dodać więcej maki, jednak należy pamiętać im mniej maki tym ciasto na knedle będzie delikatniejsze. Z ciasta robimy wałek i kroimy na kawałki. Każdy kawałek rozpłaszczamy, robimy z niego taki placuszek. W środek wkładamy śliwkę i dodajemy troszkę słodzidła. Formujemy kulkę. Odkładamy na stolnicę.
W garnku zagotowujemy dużą ilość wody z solą.
Knedle wkładamy do wrzątku i od wypłynięcia gotujemy je przez ok 5 minut. Wyciągamy za pomocą łyżki cedzakowej.
Na patelni rozpuszczamy masło i dodajemy bułkę tartą. Smażymy chwilkę.
Ugotowane knedle rozkładamy na talerze, polewamy zasmażką i na wierzch polewamy jogurtem naturalny.
Smacznego.
